Witajcie!
Dzisiaj post o mojej miłości - kosmetykach CHANEL.
Już rok temu pokazywałam Wam wodę perfumowaną, którą dostałam rok temu.
Jesienią była recenzja podkładu, a na panujących przez ostatnie miesiące wyprzedażach udało mi się upolować kilka perełek :-) Oto one:
Spokojnie, nie kupiłam ich wszystkich na raz :-)
Cienie to (od lewej):
- 97 New Moon
- 93 Impulsion
Pomadki to (od lewej):
- 60 Triomphe
- 117 Magnolia
Cienie pięknie się mienią, udało mi się to uchwycić na powyższym zdjęciu, ale niestety nie na zdjęciach makijażu :-(, ale były późno robione i przy sztucznym świetle...
Pomadka z powyższego zdjęcia to Isadora nr 47 Summer Red.
Znacie kosmetyki CHANEL.
Ja poznałam je stosunkowo niedawno, ale cienie są warte swojej ceny (chociaż ja swoje kupiłam za jej ułamek:-).
Uważam też, że każda kobieta powinna chociaż raz w życiu mieć szminkę CHANEL.
Może to zbytek i ekstrawagancja, ale na torebkę nie jestem w stanie sobie pozwolić, ale pomadka... czemu nie :-)
60 Triomphe - WYŚMIENITA! ;)
OdpowiedzUsuńPierwszy kolor, jaki wpadł mi w oko :-)
UsuńCienie prezentują się genialnie :)))
OdpowiedzUsuńTo prawda. Są rewelacyjne i pięknie się mienią :-)
UsuńUsta bardzo rzadko maluję , ale cienie to bym chciała , śliczne są :)
OdpowiedzUsuń:-)
Usuńja nie miałam jeszcze niczego z CHANEL, myślę, że w szmince którą masz na ustach można się zakochać, piękna czerwień
OdpowiedzUsuńAkurat na ustach mam IsaDorę, ale Chanel też są piękne :-)
UsuńCienie są genialne! Jaki błysk... :)))
OdpowiedzUsuńW rzeczywistości jest jeszcze większy :-)
Usuńpiękne kolory szminek:) kolory cieni chyba identyczne jak pigmentów z Inglota:)
OdpowiedzUsuńDziękuję, a Inglota jakoś nie poznałam na tyle, żeby mieć porównanie :-)
UsuńAle cudowne kolory szminek !
OdpowiedzUsuńZakochałam się... ale co powie na to mój portfel ? : (((
Portfel nie koniecznie będzie zachwycony...
UsuńCienie świetnie wyglądają :)
OdpowiedzUsuńPomadki <3
OdpowiedzUsuńPiękne kolory, i cieni i pomadek, super:))
OdpowiedzUsuńHmmm.., chyba się skuszę na cienie, bo coraz bardziej się w nich zakochuje:)
Warto się rozejrzeć, są czasem w promocji :-) Ja tak na nie trafiłam :-)
Usuńpiękne cienie!! ale niestety ceny dla mnie są zbójeckie :( i nie stać mnie na te kosmetyki:(
OdpowiedzUsuńale jak już będę miliarderką...;)
Ja długo się na nie czaiłam, ale warto było :-)
Usuńłaaaał cienie piękne ;)
OdpowiedzUsuńDzięki:-)
UsuńOdcienie pomadek mi się bardzo podobają ;]
OdpowiedzUsuń:-)
Usuńcieni nie używam ale pomadki śliczne ;) też bym chciała ;)
OdpowiedzUsuńWarto chociaż raz w życiu zainwestować w pomadkę Chanel :-)
UsuńŚliczne kolory pomadek i cieni :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :-) Od razu wpadły mi w oko :-)
UsuńAhhhh :) Te pomadki są świetne
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńKolory mają cudowne ale ceny na razie mnie odstraszają :)
OdpowiedzUsuńTo prawda :-)
UsuńMiałam kiedyś pomadkę Chanel , to już klasyk :) Na co dzień jednak wolę kupić kilka pomadek w różnych kolorach z tańszych firm :)
OdpowiedzUsuńNa co dzień używam balsamów nawilżających do ust, a pomadek od święta więc mogę w taką zainwestować :-)
UsuńŚwietne są te cienie. Ja z Chanele mam perfumy i tusz do rzęs. Pozdrawiam :) http://jusinx.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńTusz do rzęs akurat mnie nie zachwycił, ale Coco Mademoiselle kocham :-)
Usuńu mnie w zbiorach nie ma tak wysoko-półkowych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńTrwało zanim u mnie się pojawiły, ale warto wypróbować. Jest różnica między nimi, a drogeryjnymi :-)
Usuńśliczne są te cienie ;)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńKolory pomadek piękne :)
OdpowiedzUsuńOd razu się w nich zakochałam :-)
UsuńNo znam i lubię bardzo ;)
OdpowiedzUsuńhttp://sk-artist.blogspot.com/
Zazdroszczę tych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuń:-)
UsuńJak można nie znać tej marki, ale żadnego produktu z ich marki nie posiadam :)
OdpowiedzUsuńJestem tylko biednym studentem :D
Może kiedyś jak będę pracowała w wymorzonej firmie ;D
http://pozytywizja.blogspot.com/
Ja pierwsze perfumy tej marki dostałam na zakończenie studiów :-)
Usuńnie znam tych kosmetyków :)
OdpowiedzUsuńA szkoda, warto poznać :-)
UsuńSzczerze przyznam, że jakoś nigdy mnie do tej marki nie ciągnęło, jednak kolory cieni są po prostu śliczne :).
OdpowiedzUsuńJa się zakochałam, ale nie każdy produkt mnie pociąga :-)
UsuńJest różnica pomiędzy nimi a zwykłymi z np. Inglota. Niestety nie każdego na nie stać. Świetne te cienie choć ja wolę matwe chyba bardziej :)
OdpowiedzUsuńRóżnica jakości da się zauważyć, ale staram się używać ich na większe wyjścia i wtedy gdy potrzebuję idealnego wyglądu :-)
UsuńTa ciemniejsza szminka jest piękna ;)
OdpowiedzUsuńJak dla mnie to obie :-)
UsuńPiękne :) Zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńCieni nie używam, ale pomadki mnie zachwyciły :)
OdpowiedzUsuńSą piękne i dosyć trwałe :-)
UsuńTaka to pożyje :D Świetny kolor pomadki IsaDora :]
OdpowiedzUsuńJak szaleć to szaleć :-)
UsuńCienie są swietne , a jeśli chodzi o samą markę Chanel , to kiedyś byłam bardzo mocno zakochana w coco mademoiselle :)
OdpowiedzUsuńI widzę , że też jesteś Yankee maniaczką ;)
Zarówno Yankee, jaki i Coco Chanel, a Mademoiselle też mam w swoich zbiorach :-)
UsuńNie używam cieni ale te mają ładne kolory, pomadki strzał w dziesiątkę ;)
OdpowiedzUsuńTe cienie pozwalają na stopniowanie efektu :-)
UsuńLubię pomadki Chanel za ich nawilżenie i obłędne kolory :) I ten efekt satynowych ust.
OdpowiedzUsuńTo prawda, też kocham je za to :-)
UsuńCienie i pomadki Chanel sa wspaniale , bardzo je lubie za trwalosc i jakosc . Mam dwa inne odcienie cieni ktore masz , sa rownie piekne .
OdpowiedzUsuńJa już sobie ostrze pazurki na inne odcienie, zobaczę co z tego wyjdzie :-)
UsuńPrześliczne te cienie!
OdpowiedzUsuńŚwietne produkty, cienie mają piękne odcienie :)
OdpowiedzUsuń