W dniach 21-22 września trwa zakupowe szaleństwo
z Vivą i Fleszem - w tych czasopismach można znaleźć kupony rabatowe do mnóstwa sklepów.
Kto już zdążył skorzystać z bonów rabatowych?
Za zaszalałam z Yankee Candle...
a raczej moja siostra.
Dostałam fantastyczny, spóźniony prezent urodzinowy:
Kominek w kształcie kwiatka (cudo, wpadł mi w oko już dawno :)) i w końcu mieści cały wosk
Średni słój Bahama Breeze i Black Coconut
Wosk z zimowej kolekcji YC Season of Peace (byłam go bardzo ciekawa)
Pozostałe woski to zamówienie mojej cioci, ale też trafiły na zdjęcie.
Przepraszam za jakość, ale obecnie światło jest do kitu i mam problemy ze zrobieniem dobrej fotki :(
No cóż, niektórych rzeczy nie przeskoczę...
Patrzcie i podziwiajcie ;)
Kominek jest słodki :D
OdpowiedzUsuńNie dość, że słodki, to praktyczny. Już go zdążyłam wypróbować :D Bardzo łatwo wyjmuje się z niego wosk i nic na ściankach nie zostaje ;) Z niego się chyba najbardziej cieszę :)
Usuńkuszą mnie już od dawna. musze w końcu coś wypróbowac.
OdpowiedzUsuńNaprawdę warto. Mało, kto po wypróbowaniu do nich nie wraca :)
Usuńwitaj, faktycznie kominek robi wrażenie :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie, milego wieczorku
Świetny kominek :)
OdpowiedzUsuńŁadny ten kominek, chciałabym taki ale szkoda, że nie ma fioletowego ;(
OdpowiedzUsuńNie miałam żadnego z tych zapachów, na razie moje ulubione to owocowe, nie spodziewałam się tego ;D