Jak co roku Yves Rocher pierwsze składa życzenia urodzinowe i kusi perfumami do zamówienia. W tym roku udało im się mnie skusić i złożyłam zamówienie.
Oto co mi w poniedziałek listonosz przyniósł w paczuszce:
Z czego aż 4 prezenty!
Zamówiłam:
3 żele pod prysznic (tak na prawdę to ciocia zamówiła i dorzuciła się do zamówienia) po około 8 zł każdy:
Od lewej: Zielona herbata, Bio Olej Arganowy i Zielona cytryna z Meksyku
Żeli nigdy za wiele i tak pójdą. Mi się zapach bardzo podoba.
Eliksir do masażu relaksującego z olejkiem eterycznym z róży po rabacie 50% 34,50:
Ogólnie bardzo lubię wszelkiej maści oleje i olejki , ale ten uwielbiam. Szczególnie jesienią i zimą ze względu na ciepły, egzotyczny, długo utrzymujący się zapach. Używam zarówno do ciała, jak i do włosów. Pierwszy raz zetknęłam się z nim, gdy dostałam w gratisie do zakupów i co jakiś czas do niego wracam, jak mam zniżki. W cenie regularnej za 69 zł bym nie kupiła.
Balsamy do ust po 6,90:
Kokosowy ubóstwiam, wanilię chętnie przetestuję. Kokosowy miałam w zeszłym roku w zimie. Idealny nawet na mrozy i mocno spierzchnięte usta. Szybko regeneruje i długo nawilża. W sumie lubię wszystkie balsamy z tej linii poza winogronowym.
A w prezencie dostałam:
Szal w drobne delikatne kwiaty. Pasuje na wiele okazji. Miękki i miły w dotyku.
Uroczy komplet biżuterii w odcieniu srebra i fioletu:
Korektor niedoskonałości SOS:
Jestem bardzo zadowolona, że w końcu Yves Rocher sprawdziło mój wiek i nie przysłali mi w gratisie kosmetyku dla pan po 50.
Korektor na twarzy dopasowuje się do koloru cery i wygląda bardzo naturalnie, więc jestem podwójnie zadowolona.
A na koniec zapach który sobie sama wybrałam, czyli Vanille Noire:
Do wyboru były jeszcze Comme Une Evidence oraz
Też dostałam krem przeciwzmarszczkowy, strasznie się zawiodłam.
OdpowiedzUsuńTym bardziej, że doskonale wiedzą ile klientka ma lat...
UsuńNiedopatrzenie i to straszne. Skoro już chcą dodawać prezenty to chociaż adekwatne do wieku prosimy :)
UsuńTo prawda, wiek przecież doskonale znają :)
OdpowiedzUsuń